W rodzinie Kowalskich mieszkał pies Adolf.Mieli oni natomiast sąsiadów rodzina Nowaków miała kotke Felke.Adolf był spokojnym psem, a za to Felka była szaloną kotką.Felka bardzo lubiła Adolfa nazywałam go Adolfikiem.Adolf nie chciał, żeby Felka go tak nazywała.Adolf zawsze gdy ją zobaczył uciekał do domu.Felka od paru dni była jakaś zmęczona i zgrubła.W poniedziałek gdy wszyscy wyszli do pracy i szkoły Felka zaczoła bardzo mocno miałczeć.Adolf to usłyszał myślał, że Felka się wygłupia, żeby ściągnąć na siebię uwage.Po paru godzinach Adolf usłyszał dobiegające z ogródka odgłosy malutkich kotków poszedł zobaczć, a to małe kotki Felki Adolf był zdziwiony, że Felka ma małe po powrocie z pracy i szkoły obie rodziny spotkały się w ogródku i świętowały narodziny małych kociąt od Felki.I wreszcie Felka i Adolf sie zaprzyjaznili.Morał z tej bajki jest taki "Czy to pies czy to kot kiedyś sie zaprzyjaznią"
Napisz opowiadanie z morałem o kotach i psach Na końcu bajki napisz jaki to morał
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź