Lis nie zawsze chytry bywa a nasz bohater bajki Henio się nazywa nie wiedzieć czemu o późnej porze spedzał czas lisek na dworze niedaleko niego z metrów pięć drogą szło wiewiórek pięć jedna od drugiej lepiej ubrana, szale, perły a trzecia nawet jedwabiem odziana ale jedna z nich skromniej ubrana szła z tyłu i obrazy ich wysłuchiwała ,, zero gustu, ten kolor jest brzydki, kolczyki po prababci a włosy jak nitki" wiewiórce biednej smutno się zrobiło henio popatrzał i prawie serce mu z rozpaczy strzeliło podbiegł i grzecznie oznajmił wiewiórką ze nie żadna z nich nie jest dobrą przyjaciółką wszystkie na niego z złością popatrzyły i z przytupem sie w drugą stornę obróciły tylko ta jedna z nich ta obrażana Asia została i dała heniowi przytulasa a oprócz tego zaprosiła w podziękowaniu liska na herbatkę jak to bywa w wiewiórczym bytowaniu gdy nagle słychać krzyki rozpaczy, lamenty i odgłosy trębaczy a tu zza rogu biegną wiewiórki niemiłe bez ozdób i mówią zawile okradli ich złodzieje zaraz przy stawie gdzie skonczyły Asie obmawiać prawie a henio na to z uśmiechem na ustach rzecze ,,gdy bliźniemu dokuczasz to dobrze wszyscy wiecie,że spotka was karma, od tego nie uciekniecie ". prosze :)
Muszę napisać krótką i zwięzłą bajkę z RYMAMI i MORAŁEM w której lis będzie miał dobry charakter. PROSZĘ O SZYBKĄ POMOC DAJE AŻ 69 PUNKTÓW
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź