Kto postąpił słusznie, Kreon, czy Antygona? Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie. Trzeba przyznać, że obie ze stron miały swoje racje i argumenty, które wydają się dobre, gdy przyjmie się ich punkt widzenia. Antygona postanowiła złamać zakaz królewski i mimo niebezpieczeństwa, jakie jej za to groziło, pogrzebać brata. W swoim postępowaniu kierowała się miłością, a przede wszystkim obowiązkiem religijnym. Gdyby podporządkowała się zakazowi Kreona, przyjęłaby prawo ludzkie, lecz złamała prawo boskie, które uważała za ważniejsze. Dokonała więc wyboru podyktowanego jej przez sumienie, nie bojąc się kary, którą musiała ponieść. Kierowała się szlachetnymi pobudkami i nie mogła odwrócić się od swojego brata, mimo że okrzyknięto go zdrajcą. Jej uczynek był więc dowodem miłości do brata oraz odwagi i wierności zasadom religijnym. Kreon uznawał wyższość prawa stanowionego nad zwyczajowym. Uważał, że w imię pamięci niewinnych ofiar bratobójczej wojny, zdrajców należy karać jak najsurowiej, a porzucenie ciała będzie doskonałym przykładem odstraszającym dla innych. Kierował się więc dobrem kraju, racją stanu, świadomy, że bezprawie bywa przyczyną upadku państwa, Musiał też dbać o swój autorytet, nie mógł jako władca pozwolić sobie na okazanie słabości. Uważam, że chociaż każda ze stron postępowała zgodnie z systemami wartości, które ich zdaniem były słuszne, żadna nie miała racji absolutnych. Antygona miała racje moralne, jednak jako obywatelka postąpiła niewłaściwie, lekceważąc ustanowione przez władcę prawo państwowe. Według mnie obywatele powinni przestrzegać obowiązujących w państwie praw, a swe zastrzeżenia zgłaszać w ustalony sposób, a nie postępować samowolnie. Władcy natomiast powinni wydawać decyzje przemyślane, mądre, zgodne z panującymi tradycjami. Nie powinni też budować swego autorytetu zbyt surowym prawem. Myślę, że chociaż Kreon i Antygona swoje postępowanie motywowali szlachetnymi intencjami, oboje popełnili błędy i oboje też surowo za nie zapłacili. Antygona śmiercią za nieposłuszeństwo, a Kreon za pychę i nadmierne ambicje – śmiercią najbliższych.
Kto miał rację? Antygona czy Kreon? Dlaczego? Potrzebuje pomocy i w miarę krótkiej odpowiedzi ponieważ pisze sama a potrzebuje tylko odpowiedzi!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź