,, Dziwna historia " Pewnego dnia na plastykę mieliśmy stworzyć swojego najlepszego wymyślonego przyjaciela więc w domu stworzyłam pando-jednorożca który był z gliny . Miał ryjek jak panda i uszy a kształtem przypominał jednorożca oraz miał róg na czubku głowy . Gdy szykowałam się do snu usłyszałam kichanie najpierw myślałam że to moja siostra , ale ona spała a rodziców nie było patrzę a tam moja figurka która była na biurku kichała . Poczułam motylki w brzuchu i myślałam że to sen lecz nie to nie był sen . Nazwałam go kichaczu ponieważ jak go poznałam to kichał więc pasowało do niego . Kolejnego dnia poszłam do szkoły oddałam prace i opowiedziałam całą historie klasie i zaczęli się śmiać ale jak usłyszeli że kichaczu mówi to strasznie się zdziwili . I to koniec całej tej dziwnej przygody .
pewnego dnia zbudowałem pewną figurkę wyglądaąła jak pinokio była z drewa pomalowałem ją i zostawiłem na noc by wyschła.gdy wstałem figurki już nie było więc rozejrzałem się do około nagle zauważyłem pewnego dziwnego ludzika z drzewa wyglądał tak jak ten którego pomalowałem wczoraj wieczorem i zostawiłem w kuchni żeby wysechł a on nagle na drugi dzień wyglądał jak żywy chłopiec.Na razie tyle myślę że pomogłam.