napisz monolog wewnętrzny rózy do małego księcia. plisss

napisz monolog wewnętrzny rózy do małego księcia. plisss
Odpowiedź

Kocham Małego Księcia, ale nie moge go zatrzymać. To wszystko jest takie trudne! On sie mną opiekuje, traci czas, a ja nie umiem mu okazać uczuć nie powiem mu że go kocham bo wtedy gdy ze mną zostanie zmarnuje sobie życie. Jest jeszcze taki młody, co ja mam zrobić? Będe za nim tęsknić, ale jeśli zostanie ze względu na mnie to wtedy ja będe się źle z tym czuła... On ma swoich rodziców, a mi żależy na dobrym losie Oskara. Jeśli coś by mu się stało to bym tego nie zniósł, przecież on jest jeszcze taki młody tyle może jeszcze się przed nim wydarzyć, mam nadzieje że Bóg mu to wynagrodzi, przecież on niczemu nie jest winny.

Mały Książę mieszkał sam na planecie, przynajmniej tak myślał, dopóki nie znalazł róży. Ta okazała się pięknym, karminowym, dojrzałym kwiatem, od którego nie mógł oderwać oczu. Spędzał z nią czas, a żeby nie straciła swej naturalnej urody, przykrył szklanym kloszem, pielęgnował i często podlewał. Cokolwiek go kusiło, ażeby tylko ją opuścił, nie działało na niego i nie miało najmniejszego znaczenia. Nawet gdy spotkał krzak innych róż i przeraził się, myślą, że jego ukochana nie jest jedyna na świecie, powiedział sobie, że dla niego jest jedyna. Kochał ją i wiedział, że najpiękniejsza, choć dla innych tak zwyczajna i banalna, jest jego całym światem. Właśnie to zachwyciło mnie w tej książce. Prawdziwa miłość, bo łączy się z wiernością. Taka, to tylko w filmach i książkach, nie do znalezienia w rzeczywistym świecie. Dlatego tak dobrze się o niej czyta.

Dodaj swoją odpowiedź