Napisz opowiadanie przygodowe z dialogami . Może się pojawic charakterystyka . Długie :)

Napisz opowiadanie przygodowe z dialogami . Może się pojawic charakterystyka . Długie :)
Odpowiedź

Obudziłam się o 7 rano. Pogoda była brzydka - padał deszcz i była burza. Westchnęłam. Dzień zapowiadał się fatalnie. -Kochanie! - usłyszałam krzyk mamy. Powoli zeszłam po schodach. Mama jest urodzoną histeryczką. Panikuje jak widzi owady, plamy na firankach, kurz na ulubionych figurkach, czy ślady palców na szybie. -O co chodzi? - zapytałam schodząc z ostatniego stopnia. -Mleko! - przeraźliwie krzyknęła - Wszędzie mleko! Rozejrzałam się. Miała rację, cała podłoga pokryta była białą substancją. -Co ty tu robiłaś? - zapytałam zdziwiona. -Nic - zaszlochała - Tak już było, kiedy przyszłam. -Usiądź i spróbuj się opanować, ja to posprzątam. - mruknęłam niechętnie. Po uporaniu się z mlecznymi plamami uspokoiłam mamę i zaczęłam się szykować do szkoły. Wychodząc z domu poczułam, że coś ociera mi się o nogi. Spojrzałam szybko w dół, ale niczego nie zauważyłam. "Złudzenie" - pomyślałam i poszłam dalej. Po lekcjach miałam iść do kina z koleżanką, jednak na miejscu okazało się, że ta się rozchorowała, więc zawróciłam do domu. Było zimno, więc zdecydowałam, że pójdę na skróty - przez plac budowy. Plac dosłownie tonął w błocie. Podłoże było grząskie i kilka razy prawie się przewróciłam. Byłam bardzo blisko wyjścia, kiedy się poślizgnęłam i upuściłam plecak, który wpadł do głębokiej kałuży. Schyliłam się, żeby go podnieść, ale zanurzył się zbyt głęboko. "Mama nie będzie wesoła" - pomyślałam i już chciałam odejść, kiedy usłyszałam miauczenie, które nasilało się wraz z tonięciem plecaka. "Kot?" zdziwiłam się. Przecież  nie miałam kota. Jednak, ponieważ miauczenie trwało, postanowiłam wskoczyć do kałuży i wyciągnąć torbę. Mokra, brudna i zmarznięta wyszłam z błota i usiadłam na najbliższej ławce. Otworzyłam plecak, a ze środka wyskoczył przerażony i brudny kocurek. Wyglądał na rannego, więc zadzwoniłam do mamy i zabrałyśmy go do weterynarza. Na szczęście zwierzątku nic się nie stało. Zabrałyśmy go do domu, a on sprawiał wrażenie, jakby już tam był. Doskonale wiedział na przykład, gdzie znajduje się szafka z mlekiem.

Dodaj swoją odpowiedź
Język polski

Napisz opowiadanie przygodowe z dialogami . Może się pojawic charakterystyka . Długie :)

Napisz opowiadanie przygodowe z dialogami . Może się pojawic charakterystyka . Długie :)...