Szkoła do której chodze jest naprawde bardzo fajna. Nauczyciele wyrozumiali i najlepsi koledzy i kolezanki pod słońcem, jednym slowem nie ma na co narzekać no moze jedynie na sprawdziany i klasowki, których strasznie nie lubie. I chociaż lubie swoja szkołe to w swych marzeniach widzialabym ją nieco inaczej. Moja wyobraznia stwarza swój własny obraz szkoły do której chodze, a mianowicie jest to duży kolorowy budynek w którym na każdej przerwie rozdawane są słodkie ciasteczka. Lekcje trwają 30 minut a przerwy 20min. Nauczyciele codziennie przebieraja sie za bohaterow bajek. Lekcje polegaja na wspólnej dyskusji na tematy, które wybieraja uczniowie a nauczyciele sie dostosowywuja. Oczywiście w szkole moich marzeń nie ma sprawdzianów ani klasówek. W poniedziałki zaczynamy szkołe a konczymy w środe, mianowicie a czwartek i piątek uczniowie mają czas rozrywki i różnego rodzaju atrakcje przygotowywane przez nauczycieli. Na przerwach uczniowie moga robić co chcą słuchać muzyki w specjalnych pomieszczeniach tzw,,music show,, tańczyć w sali o nazwie,, you can dance,, grać na komputerach w pracowni,,game over,. W szkole moich marzeń nie ma takich ocen jak 1,2,3,4 śa tylko 5 i 6 nie ma także uwag ani wywiadówek. myślę że pomogłam :) liczę na naj
napisz opowiadanie pt; "Moja szkoła w przyszłości". Pamiętaj że twoja praca musi zawierać wstęp rozwinięcie i zakończenie...
