inokio to mały pajac, którego wyrzeźbił Dżepetto. Mieszkali oni w małej, ubogiej chatce, klepiąc biedę. Pajacyk miał długie nogi, na których nosił trzewiki z kory drzewnej. Ubranie było z papieru w kwiatki. Jego ręce nie odznaczały się niczym szczególnym. Natomiast nos posiadał niezwykłą właściwość. Nie służył on tylko do wąchania. Gdy Pinokio kłamał, jego narząd węchu wydłużał się. Jego czapeczka była wykonana z ośródki chleba. Nie była to jakaś „ozdoba”, ale Pinokio nią nie gardził. Wszystkie części twarzy: oczy, uszy, usta, nos, włosy miał wyrzeźbione z drewna. Pajacyk zasłużył na to, aby zostać chłopcem. Pomimo, że był krnąbrny i łatwowierny, kochał swojego ojca. Świadczy o ty to, że uratował go z opresji, wyciągając go z brzucha rekina i tym samym ratując jego życie. Moim zdaniem, postąpił bardzo dobrze. Gdybym była w takiej sytuacji, uczyniłabym to samo.
Przez przemianą Pinokio był niegrzeczny oraz nieposłuszny. Nikogo nie słuchał i zawsze stawiał na swoim. Był on strasznie łatwowierny i naiwny. Był także krnąbrny, swoim zachowaniem pokazywał, że nikt i nic go nie obchodzi. Po przemianie Pinokio stał się uczynnym, dobry oraz uprzejmym chłopcem. Zrozumiał on, że nie warto źle się zachowywać, bo to tylko źle szkodzi. Stał się pracowity, chętnie pomagał każdemu kogo napotkał. Nie wyrażał się źle. Był także posłuszny oraz zdolny do wyrzeczeń. Mam Nadzieje że pomogłem.