Moja babcia mieszka w małej miejscowości niedaleko Krakowa. Naprawdę lubię pójść ją odwiedzić, bo obok domu babci znajduje się niewielki las i bardzo piękną rzekę, gdzie możemy odpocząć zarówno latem jak i zimą.Niedawno zdecydowaliśmy się odwiedzić z moim tatą i babcią łowić na lodzie. Wyjechaliśmy wcześnie rano i czekam na obiad, aby być na miejscu. Na początku wszystko było dobrze. Samochód był ciepły, brzmiał ulubionej muzyki, rozmawialiśmy z papieżem o wszystkim io niczym. Jechaliśmy przez wysokie zaspy i szczęśliwą niedzielę rano. Nagle samochód w dziwny sposób "zachihal" i zatrzymał się. Tata wysiadł z samochodu i otworzył kaptur.Wydawało się, że wszystko jest w porządku, ale samochód nie ruszy. Przez wnętrze staje się chłodny, jestem trochę zimno. Tata zaczął się denerwować.Jako traf chciał pojechaliśmy przeszłości nie żadna maszyna: wszyscy ludzie siedzący w domu pod ciepłym kocem w niedzielę wczesnym rankiem. I nagle zobaczyliśmy ogromną ciężarówkę. Tato i zacząłem gorączkowo wymachując rękami i poprosić kierowcę do zatrzymania. Na szczęście, ja siedzę za kierownicą dobrego człowieka. Zabrał nas na hol i przyciągnął do wsi babci.Zamiast połowów dzień bierzemy z samochodem, bieganie do domu, aby się rozgrzać i zjeść obiad. Do wieczora, samochód zaczął się i poszliśmy do domu. W ten sposób połowu!
Napisz opowiadanie, o tym że mój samochód się popsuł.
Napisz opowiadanie, o tym że mój samochód się popsuł....
Napisz opowiadanie: Mój samochód się popsuł.
Napisz opowiadanie: Mój samochód się popsuł....