Uważam, że Napolon Bonaparte był wielkim władcą Francji chociaż bardzo awanturniczym. Być może jego ambicje były chorobliwe jednak jest to postać która na zawsze zapisze się w kartach historii. Napoleon Bonaparte przez 52 lata podbił prawie całą Europe, został cesarzem Francuzów (nie Francji bo to lud go wybrał) i dzięki udanym reformom stworzył potężne i prężni działające państwo. W czasie rewolucji francuskiej pokazał swój niezwykły talent wojskowy, dzięki któremu w wieku 26 lat został generałem. W 1798r. wziął udział w kampanii egipskiej którą dowodził. Rok później, po dość haniebnym powrocie do kraju, ponieważ opuścił swoje wojska w Egipcie,dokonał wojskowego zamachu stanu i objął władzę. W kraju dokonał wielu istotnych reform, jego największe osiągniecie to kodeks napoleona czyli unormowany zbiór praw cywilnych, zreformował również i unowocześnił armię, usprawnił system podatków, unormował stosunki z kościołem, wprowadził darmową i obowiązkową szkołę i zmienił ruch z lewostronnego na prawostronny. W kilkanaście lat Napoleon podbił prawie całą Europe pokazując jakim geniuszem militarnym jest i jakich świetnych ludzi ma u boku. W krajach będących po panowaniem Francji wprowadził całkiem nowy system rządów. Na tronie zasiadał ktoś z otoczenia Bonapartego, w pastwie można było używać ojczystego języka, nie narzucano im francuskiej kultury, lud miał całkowitą wolność, w zamian jednak kraj musiał wiernie wspomagać Napoleona w wojnach wojskiem, utrzymywać armię i pomagać w problemach. Taki system sprawował się bardzo dobrze. Napoleon był genialnym strategiem i dowódcą, pokonywał armię kilkukrotnie większe od swoich, był ambitny i zdeterminowany. Jego ambicje doprowadziły go niestety do Rosji gdzie poniósł druzgocząca porażkę po której już nigdy miał się nie otrząsnąć. Po bitwie narodów i zdobyciu Paryża przez kolejną koalicję antynapoleońską Bonaparte abdykował i został zesłany na Elbę. Pod namowami swoich ludzi wrócił do kraju by ponownie zebrać swoje armie i zdobyć panowanie we Francji. Ostatecznie poniósł klęskę pod Waterloo. Został zesłany na wyspę św. Heleny i tam dokończył swój żywot umierając w samotności. Osobiście uważam Napoleona Bonaparte za znakomitego polityka i wodza. Być może przerosły go ambicje jednak przyczynił się do sprawy Polskiej nawet jeżeli chciał nas w ten sposób wykorzystać to dał polakom nadzieje na odzyskanie niepodległości i jego kult w Polsce będzie zawsze żywy.
