OPIS BITWY POD GRUNWALDEM ZAWIERAJĄCY OPIS PRZEŻYĆ WEWNĘTRZNYCH BOHATERA. PROSZĘ POMÓŻCIE

15 czerwca 1410 roku Wielki książę litewski Jagiełło wyruszył z nami na wojnę. Ja Zawisza Czarny miałem herb, to wielki przywilej, miałem nadzieję że wyjdę z tej bitwy cały. Mieliśmy stoczyć bitwę z Zakonem Krzyżackim, nie było mowy o przegraniu tej wojny. To byli nasi wrogowie.. Gdy już z daleka widzieliśmy wojska krzyżackie na polach Grunwaldu wszystkich ogarnął strach lecz nikt nie mógł tego po sobie okazać, byłem dumny że mogę tam być i walczyć u boku moich rodaków. Nagle wszystko się zaczęło, wojska Krzyżackie ruszyły na nas. Ogarnął mnie jeszcze większy strach, stawiłem mu czoło. Zanim się obejrzałem bili na znak że wygraliśmy! My Polacy! Byłem szczęśliwy, a powód do dumy dało mi to że dalej miałem swój herb. Jestem z Grunwaldu i trochę o tym wiem, postacie są prawdziwe i z tutejszych opowieści coś takiego miało miejsce. Jeśli Ci malo są kroniki w internecie, dodaj co lub odejmij. Liczę na naj