wiersz od. zeraz chyba zwymiotuję. w czasie sztormu mdli pirata ork rzygankiem zdobi skrzata Król ma torsje w toalecie głowa księcia jest w bibecie dzidziusi pawia puszcza w aucie Jezior wymiotuje w palce to dopiero jest atrakcja gdy pod stołem trwa kolacja mama zmusza do deserku a deserek na sweterku zaś przepyszna leguminka trafia prosto do kominka z karuzeli na huśtawke i już mamy lepką ławkę kolorową pyszną pizza na chodniku nas zachwyca czapka honor nasz ratuje kiedy w kiszkach się się gotuję a gdy wokół nie ma krzaczka to zwracamy do plecaczka skurcze, skróty i boleści powodują wyrzut treści coś nadchodzi ja to czuję mamo zaraz zwymiotuję! kiedyś, gdy płynołem stadkiem miałem potraw pod dostatkiem steki, lody, pizze,frytki teraz czas nakarmić rybki bbbbleeeeeeeeeeee
Hejka! Mieszkam na śląsku i co roku w naszej szkole są godki ślaskie. Potrzebuje tekst, który bym powiedziała indywidualnie ;0 BARDZO PROSZĘ O POMOC!! Pilne! I proszę, aby to nie był na przykład Pan Hilary albo Lokomotywa...
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź