"Potop" - przedstawienie postaci Pana Wołodyjowskiego.

Niedawno przeczytałem wspaniałą książkę Henryka Sienkiewicza pt. Potop cz.1. Wystąpiło w niej bardzo wiele ciekawych postaci, takich jak Oleńka czy Zagłoba, mnie jednak najbardziej w pamięci zapadł pan Michał Wołodyjowski, często nazywany przez przyjaciół Michałkiem lub ,,Małym Rycerzem”. Był on niskiego wzrostu pułkownikiem o czarnych krótkich włosach, z charakterystycznym małym wąsikiem. Pan Wołodyjowski był niezwykle zręczny, przebiegły, dowcipny, bardzo dobrze sobie radził w pojedynkach na miecze, jak i pistolety. Jego umiejętności walki w szranki pokazał między innymi walcząc z samym Kmicicem, który uderzał w niego szablą z okropną siłą, a on tylko bronił się delikatnymi i szybkimi ruchami swojej broni, ostatecznie raniąc w głowę pana Andrzeja. Pan Michał był wielce szanowany i znany w Polsce jako legendarny wojownik, nie znający strachu i bólu. Wielu starszym od niego rangą udzielał swoich rad i zawsze wychodziło to na dobre. Przysłużył się swojej Ojczyźnie w wielu wojnach i bitwach, był wielkim patriotą chcącym wszystkiego co dobre dla narodu, nigdy nie dopuścił się zdrady i nienawidził tych, którzy stanęli przeciwko Polsce dbając jedynie o swój interes. Doceniło to wielu rycerzy i książąt, często go wysławiając i prosząc o pomoc np. w zebraniu chorągwi na wojnę. Miał on gołębie serce oraz mnóstwo radości i dobroci w sobie. Dzięki swojemu urokowi osobistemu miał duże powodzenie u kobiet nie udało mu się jednak ułożyć sobie życia rodzinnego.Podsumowując, z całą pewnością uważam, że pan Wołodyjowski był wielką osobistością, odegrał ogromną rolę dla Polski. Moim zdaniem, możemy nazywać pana Michała naszym ,,polskim Hektorem”.

Dodaj swoją odpowiedź