Jacek Soplica jako bohater dynamiczny
Bohater dynamiczny jest to osoba, w której w trakcie akcji utworu zaszła przemiana. Przykładem takiej przemiany może być Ebenezer Scrooge, który z egoisty i skąpca, stał się dobrym, i hojnym człowiekiem, jak i również Jacek Soplica, główny bohater „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza. Poniższymi argumentami postaram się udowodnić postawioną przeze mnie tezę.
Zacznę od przemiany jaka zaszła w jego zachowaniu. Otóż, jako młodzieniec był on strasznym egoistą i bardzo szybko dawał się ponieść emocjom. Jacek postępował gwałtownie, bez przemyślenia tego, co powiedzą inni oraz nie zważając na konsekwencje. Czynił tak do czasu, gdy całkowicie uległ złym emocjom, zabrał Moskalowi broń i zabił Stolnika. To wydarzenie zmieniło całe jego życie. Stał się człowiekiem pomocnym, rozważnym, troszczącym się o innych, pokornym i świecącym przykładem.
Następnie, warto by zauważyć zmianę w stosunku innych osób do niego. Jacek, pomimo swego bojowego usposobienia, był osobą szanowaną. Ludzie liczyli się z jego zdaniem, a cała rodzina podczas sejmików głosowała tak, jak on nakazał. Jednak po przykrym incydencie, jakim było zabicie Stolnika, mieszkańcy stracili do niego szacunek. Kobiety, które niegdyś za nim szalały, odwracały głowy, by na niego nie patrzeć. To wszystko pomogło mu w zastanowieniu się nad swoim losem i postanowieniu poprawy, i odkupienia swoich win.
Ostatni argument na poparcie mojej tezy, że Jacek Soplica jest bohaterem dynamicznym, to zmiana jaka zaszła w jego psychice. Dawniej kierował się on dumą i robił wszystko, by nie splamić dobrego imienia swojej rodziny. Właśnie przez stawianie tych wartości na pierwszym miejscu nigdy nie wyznał miłości Ewie i nie był w stanie błagać Stolnika o jej rękę. Byłoby to przecież poniżeniem i ośmieszeniem jego rodu. Dlatego też tak bardzo się zdenerwował, gdy podano mu czarną polewkę i zadbał o to, by nikt się o tym nie dowiedział. Przemiana wyszła mu na dobre, ponieważ wiele się nauczył i przestał być dumny.
Każdy, kto kiedykolwiek czytał „Pana Tadeusza” wie, że to nie wszystkie przemiany, które zaszły w Jacku Soplicy od czasu zabójstwa Stolnika. Jako emisariusz ksiądz Robak miał wiele zasług i to nie takich, jak w przeszłości, czyli rekordowa liczba pokonanych w pojedynkach, ale prawdziwych, czyli np. udział w bitwie pod Somosierrą, gdzie Polacy otworzyli wojskom Napoleona drogę na Madryt. Myślę, że przytoczone przeze mnie argumenty wystarczą na poparcie tezy, że Jacek Soplica jest bohaterem dynamicznym.