Warszawa , 21.03.2010 Szanowny Ministrze Środowiska ! Piszę ten list z nadzieją , że uda mi się rozwiązać problem , który dotyczy nie tylko Polski ale również całego otaczającego nas świata . Zacznę od sprawy , która miała miejsce około 2 tygodni temu . Otóż w tamtych dniach odbywały się dni Miasta Warszawy . Wiadomo : koncerty , zabawy , imprezy , występy itp . Wszystko wspaniale , tylko z czym to się wiąże ? Na następny dzień ulice tak pięknego miasta jakim jest Warszawa były przepełnione pustymi puszkami od piwa , napojów , papierkami po słodyczach i papierowymi talerzykami tudzież innym nie potrzebnymi śmieciami . To była ewidentna klęska naszego miasta . Tego dało się uniknąć : wszystko na wysypisko śmieci . Bo to jest najprostsze rozwiązanie . Jednakże takie wysypiska są już wypełnione śmieciami . To zagraża naszemu miastu , a dokładniej całej Polsce . Ludzie nie potrzebne rzeczy wywalają na wysypiska np . puszki . A przecież istnieje coś takiego jak recykling , dzięki któremu z nie potrzebnych puszek zrobi się potrzebne . Wiem , że Pan mnie rozumie . Moim zdaniem powinno założyć się pewną organizację , która przechodziłaby po domach i pytała się czy ludzie maja jakieś nie potrzebne puszki , lub ubrania ( bo te , tez są wywalane na śmietniki ) , zabawki itp . Myślę , że to naprawdę bardzo dobry pomysł , bo dzięki temu unikniemy nie przyjemnych sytuacji stworzonych przez wysypiska śmieci . Ja też chętnie byłabym członkiem takiej organizacji . Mam nadzieje , że udało mi się Pana przekonać do mojej propozycji . Strasznie zależy mi na tym , aby warszawa i inne miasta były piękne , a razem z nimi nasza piękna Polska . Dziękuję i pozdrawiam ! Magdalena Zawadzka .
