Wyobraź sobie, że jesteś rozbitkiem na bezludnej wyspie -opis przeżyć wewnętrznych. PROSZĘ O POMOC

Wyobraź sobie, że jesteś rozbitkiem na bezludnej wyspie -opis przeżyć wewnętrznych. PROSZĘ O POMOC
Odpowiedź

Siędze w ciszy ... Rozmyślam .. Gdzie ja jestem, gdzie moi rodzice? ehh . Bezludna wyspa to chyba sen?! Nie jednak nie to szara rzeczywistość co mam robić .. płakać czy się śmiać niepewnosc i lek walka dobra ze złem .. wciąz myślę o rodzinie, znojomych zgroza .. Samotność męczy mnie, serce bije jak szalone. Brak energi i radośći . wciąż te same uczucia . wszystkozatacza koła, ja siędze bezbronny w wielkiej puszczy bez chleba, jedzenia, picia .. bez niczego . Dlaczego, to akurat ja? Dlaczego? Miliony myśli na sekunde A gdyby tak popełnić samobójstwo, niechciane samobójstwo .. niee, nic tu po mnie wezmę się w garść i wyruszę .. wyruszę na przód, pełną piersią bez stresu, niepewnośći i lęku .. idęę ... tamgdzie mnie nogi poniosą Wiara prowadzi mnie do celu Do bliskich .. Cel osiągniety, satysfakcja i męstwoo ..

hm... zrobię całe opowiadanie , ale zaznacze to co ma być zadane: był sobie człowiek ( jakiś tam se ludek xD ) pływał statkiem , nagle --> rozbił sie na bezludnej wyspie , było strasznie cicho , rozbitek musiał rozpalić ognisko , ponieważ robiła się noc.Rozbitek poszedł poszukać troche drewna na rozpałke , nagle zobaczył wielkiego wilka , wilk zaczą ( nie wiem jak się to pisze ) gonić rozbitka już go byłby złapał gdy nagle rozbitek walną wilka w łeb kawałkiem drewna , wilk przestraszył się i uciek. Nagle rozbitek zobaczył z daleka nadpływający statek , to byli innni ludzie szkukający rozbitka . Rozbitek zaczą machać ręką do nich ( END ) rozbitka wzieli na statek i popłyneli do domu ;)

Dodaj swoją odpowiedź