Reportaż zSoplicowa

Reportaż zSoplicowa
Odpowiedź

Na poczatku wydawało sie wszystko oki ale później wyszły wszystkie gafy np: Po dojechaniu na miejsce Sędzia wyszedł na ganek podchodząc do niego(znaczy do kogo? jeśli chodziło o hrabiego trzeba bylo napisac -do mnie-) i powiedziałem: „Soplico odwieczny wrogu mej rodziny...”- zdenerwował mnie i machnąłem mu szpadą prosto w twarz aż w pokrzywy wpadł- on nie machnoł szpadlą tylko ręka tak mocno iz asesor upadł. Hrabia nie odwazyl by sie zabic czlowieka a jakby machna szpadom prosto w twarz to niewiem czy asesor mial by szanse. Mam nadzieję,że chodź trochę pomogłam :)

Dodaj swoją odpowiedź