Antygona będąc siostrą Polinejkesa nie miała innego wyboru, jak tylko Go pochować. Chciała mieć czyste sumienie - nie mogłaby żyć spokojnie, gdyby tego nie zrobiła. Spełniła wolę bożą, pozostawienie brata bez pochówku byłoby niezgodne z Jej religią, wierzeniami i przekonaniami. Zachowanie Antygony jest więc zrozumiałe - miłość do brata przezwyciężyła strach nad karą. Wiedziała, ze nawet, jeśli zostanie skazana na śmierć za swoje zachowanie, to wszyscy dowiedzą się o Jej szlachetnym czynie, a w niebie zostanie doceniona. Antygona była pewna, ze każdy postąpiłby tak samo, jednak nikt nie miał odwagi złamać zakazu Kreona. Ona jedna postanowiła uczcić pamięć swojego brata, ponieważ było to dla Niej oczywiste. Wiedziała, że Polinejkes nie postąpił słusznie, gdyż zdradził Teby, jednak słusznie stwierdziła, że rzeczą naturalną jest pochowanie jednego, jak i drugiego brata. Nie można skazać Jej za tak szlachetny, odważny i godny podziwu czyn.
napisze przemowienie obronne antygony oskarzyciel kreon.pomocy
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź