Pewnego dnia pinokio wraca do domu, patrzy a tu nikogo nie ma. Pinokio postanawia poszukać ojca. Jednak po pewnym czasie połyka go wielka ryba. Okazało sie ze w brzuchu jego był także jego ojciec, znalazł sie tam nie przypadkowo, gdy szukał Pinokia on zoostał połknięty. w końcu Pinokio wpadł na swietny pomysł wziął i w brzuchu ryby rozpalił ognisko, ryba natychmiast wyżóciła Dżepetta i Pinokia w górę i w ten sposób pinokio ocalił siebie i ojca. W nagrode wróżka dała mu ręce i nogi oraz duszę człowieka. PS: sorry jeśli żle coś napisałem:)
1 z dobrych uczynków pinokia było to , że pomagał ojcu. Choć często robił złe uczynki , to zawsze na celu miał pomoc ojcu. Kiedy kradł ,nie myślał o tym aby zagarnąć te pieniądze dla siebie tylko , aby dać je ojcu. Pinokio często był samolubny i dlatego uciekł z domu. Jednak kiedy zrozumiał swój błąd wrócił do ojca który bardzo się o niego martwił.Za każdym razem kiedy pinokio robił coś , aby zarobić uważam , że robił to z myśłą o swoim ojcu, oczywiście często chcial zagarnąć te rzeczy dla siebie i był za to karany jednak , nawrócił się i pomagał swojemu ojcu ! ;))