Idea jedności europejskiej ma chrześcijańskie korzenie - przyznają to zarówno ludzie wierzący, jak i niewierzący. Ta konstatacja nie powinna być uzależniona od przekonań religijnych czy politycznych, ani też stawać się przedmiotem rozgrywek. Chodzi tu bowiem o uczciwość: chrześcijańskie korzenie Europy to po prostu historyczny fakt o znaczącej wymowie. Nie do przecenienia jest rola, jaką chrześcijaństwo odegrało i odgrywa nadal - jako inspiracja dla europejskiej duchowości, filozofii, kultury. Chrześcijaństwo przyniosło ze sobą uniwersalną etykę, która akcentuje godność ludzkiej osoby, nie hierarchizując ludzi ze względu na pochodzenie czy status społeczny. Etykę, która przekracza granice, burzy mury, niesie pomoc, buduje pokój i porozumienie. Warto podkreślić, że wpisany w chrześcijaństwo uniwersalizm już w średniowieczu stanowił inspirację do rozwijania koncepcji więzi obejmującej cały kontynent europejski. Jan Paweł II z ogromnym szacunkiem odnosi się do humanistycznego dziedzictwa Europy, nie godzi się jednak, aby przeciwstawiać nowożytny humanizm dziedzictwu wiary. W przemówieniu skierowanym do parlamentarzystów europejskich Papież odrzucił zarówno opinię, jakoby osiąganie swobód obywatelskich i politycznych mogło dokonać się na drodze marginalizacji porządku opartego na wierze religijnej, ale również odrzucił opinię przeciwną, w myśl której życie zgodne z wiarą jest możliwe tylko na drodze restauracji niegdysiejszego, często wyidealizowanego porządku społecznego. „Te dwie antagonistyczne postawy nie oferują rozwiązań zgodnych z orędziem chrześcijańskim i geniuszem Europy” – podkreślił Ojciec Święty (Strasburg, październik 1988). Swobody obywatelskie, w tym wolność religijna, oraz dojrzała i odpowiedzialna postawa wiary idą ze sobą w parze i wzajemnie się wspierają. Jednocześnie Jan Paweł II przestrzega przed wykluczeniem Boga z życia publicznego, które w Europie stało się dziwnym standardem demokracji. Publicznie akceptowany nihilizm zawsze rodzi ponure konsekwencje w życiu jednostek i społeczeństw. Jedność europejska musi opierać się na fundamentach etycznych - Jan Paweł II mówił w czasie swojego wystąpienia w parlamencie Włoch. Nawiązując do trwającego obecnie "definiowania konturów Unii Europejskiej", która poszerza się o kraje Europy Środkowej i Wschodniej, co przypieczętuje odejście od nienaturalnego podziału naszego kontynentu. - Jeśli chcemy nadać długotrwałą stabilność nowej jedności europejskiej, musimy czuwać, aby opierała się na fundamentach, które niegdyś były jej podstawą, pozostawiając jednocześnie przestrzeń dla bogactw i różnorodności kultur i tradycji, które charakteryzują różne narody.
Potrzebuję referat na temat "Chrześcijańskie korzenie europy". Na minimum 4 strony a4.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź