Mam do napisania Opowiadanie pt: ,,Co Przemek wiedział a inni nie,, NIe jest to na temat jakiejś lektury tylko zwykłe opwiadanie. Temat dowolny

Mam do napisania Opowiadanie pt: ,,Co Przemek wiedział a inni nie,, NIe jest to na temat jakiejś lektury tylko zwykłe opwiadanie. Temat dowolny
Odpowiedź

Tomka zawzę widzę w sobotę jak idąc na próbę do teatru on spaceruje z rodziną po parku. jest tamz nimi szczęśliwy.a w szkole to jak zwykle 5-tkowy i 6-tkowy.może mu się zdażyć tam jakaś truja ale wcale nie panikuje i  poprawia to jak najszybciej by nie mieć zaległości.i jeszcze nigdy nie spóżnił się na lekcje.lubię go bo jest inny od reszty klasy a je już nie wiem czemu lubię odieńców.może żle to ujęłam .zawszę fascynuje mnie to co niektórzy ludzie w sobie kryją albo jak próbują pokazać że są inni niż naprawdę są.wydaje mi się że mi ufa.jakieś dwa tygodnie temu przyszedł do mnie przestraszoy  ,więc spytałam z kad u niego taka panika.powiedział że ktoś go ścigał i próbował ukraść jego tajemnicę,szybko wepchnął mi do rąk jakąś kartkę i wyszedł.jedyne co ztego zrozumiałam to słowa napisane pochyle i pogrubione;nie zmarnuj tego.nic z tego nie kapowałam .schowałam to pod poduszkę i następnego ranka otworzyłam kopetrę.te słowa byłynie zrozumiane.zupełnie jak hiński.a caly tekst wyglądał jakby był kopiączego starego jakiegoś dokumentu albo utworu.na szczęście mieszkam w dużym mieście i jest tu dożo mądrych ludzi  .poszlam do pewnego tłumacza i jedoczesnie historyka.gdy to zobaczylzdumiałsię i zaczął na mnie krkzyczeć z kąd wzięłam ten dokument.odpowiedziałam mu że to nie istotne i jesli nie chce mi pomóc w przetłumaczeniu to zabieram tę kartkę.nagle złagodniał ,powiedzial bym sobie usiadła,nalałmi herbaty i skupił się na odpowiedzi która odmieniła moje życie.dowiedziałam się że jest to wskazówka to czegośbardzo cennego ,do czegoś co zostałoukryte 10 tys lat temu.sam dokładnie nie wiedział co to jest ale trzymał się dobrej mysli teraz gdy odnależli już ostatni puzel i po tygodniu tłumaczenia dostałam telefon bym przybyła na ulicę kliową ma mi coś do pokazania.zdziwiłam się czemu akurat tam,spytałam się dlaczego akurat tam ,przeceż to miejsce to istne zbiorowisko ścieków .lecz nie otrzymałam już odpowiedzi rozłączył się ,a ja ciekawa ad rozwiązaniem zagadki pojechałam tam nic nie mówiąc rodzicom.po drodze był straszny korek .więc uznałam że drogą polną będzie szybciej.jechając przez park i zbliżając się miejsca odpowiedzi widziałam wielie koparki i nawet pracowików ubranych w ciemnozielone skafandry.,będąc na miejscu spostrzegłam coś co przemekwiedział a inni nie ,dzieki tremu że wydał mi swój sekret  odnaleziono w naszym mieście podziemne krypty.jeszcze o dziś nie mogę się pozbieracpo takim wielkim odkryciu.nie wiem czemu powierzył o właśie mi tą tajemnicę.czym sobie na nią zasłużyłam a może po prostu on nigdy wżyciu nikomu nie ufal przez swoją rodzię .teraz zastanawims ię nad nową zagadką ,dlaczego tak nagle zniknął ,i nie pozostał po nim zaden sluch.,(sorry za błędy ale nie chciało już mi się poprawiać)                                                      

Dodaj swoją odpowiedź