ONA pewnego dnia wybrałam sie do parku.to byl zwyczajny dzien.dzieci jak zawsze bawily sie pilka.w pewnym momencie podbiegl do mnie mezczyzna w kominiarce.byl ogromny.zabral mi torebke.pobieglam za nim.zlodziej pobiegl do jaskini.w jaskini byly zastawione pulapki.weszlam.bylam bardzo ostrozna.w pewnym momencie noze zwisajace u sufitu usunely sie i uciely mi glowe.nie wiem jak to sie stało ale podnioslam glowe i zalozylam ja z powrotem.moje oczy wyplynely i rozlaly sie jak woda.nie miałam oczu ale wszystko widziałam.poszlam dalej. nagle zaslonieto mi oczy i zaswiecono latarka. gdy zdjelam hustke nic nie widzialam.gdy zamknelam oczy widzialam duchy.dusze zmarlych spacerowaly po jaskini jak czlowiek.znalazlam moja torebke.lezala w ciemnym miejscu pelnym pajeczyn.wziuelam torebke i poszlam do domu.zajrzalam do torebki. w srodku byla bomba. przestraszylam sie.postanowilam isc na smietnik,aby wyrzucic torebke.niestety nie zdazylam.bomba wybuchla zanim doszlam.nic mi sie nie stalo,poniewaz bylam duchem.wrocilam do jaskini. weszlam i zrobilo mi sie ciemno przed oczami.nie wiem jak to mozliwe bo bylam nie widoma. to byl moj koniec chociaz bylam duchem moje cialo lezy na smietniku.
Napisz własną kruciutką książke (horror) na dwie strony zeszytu
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź