Energia jądrowa to to samo co energia atomowa, ale nie to samo, co energia termojądrowa. W energii jądrowej (atomowej) chodzi o to, aby jądro ciężkiego pierwiastka (np. izotopu uranu 235) rozszczepić na dwa lżejsze jądra innych pierwiastków. Wtedy uwalniana jest energia wiązania uranu i wydziela się energia. W energii termojądrowej energię otrzymuje się z fuzji (syntezy) dwóch lżejszych jąder w jedno cięższe. Wtedy też uwalniana jest energia wiązania cięższego jądra i wydziela się energia. Ale ty masz pisać o energii atomowej. Najistotniejszym pokojowym wykorzystaniem energii atomowej jest wykorzystanie w elektrowniach jądrowych. Jest tego mnóstwo na wikipedii, więc chyba nie trzeba się rozpisywać. W energetyce jądrowej wzbogaca się uran tak, żeby uzyskać rozszczepialny izotop 235. Reakcja rozszczepiania jest reakcją łańcuchową. Podczas rozszczepiania emitowane są rónież szybkie neutrony, które rozszczepiają kolejne jądra uranu. Podczas reakcji rozszczepiania wydzielane jest ciepło i w tym momencie generowanie elektryczności przebiga już tak samo jak w elektrowniach konwencjonalnych. Ciepło zamienia wodę w parę pod dużym ciśnieniem, która porusza łopatki generatora. Generator wytwarza prąd i tak dalej i tak dalej. Tak w wielkim skrócie działa elektrownia jądrowa.
