Wypracowanie (OPIS)  na temat wakacji w Szczytnie na Mazurach po polsku !!!

      W tym roku wakacje spędziłam w Szczytnie. Miasteczko liczy sobie około trzydziestu tysięcy mieszkańców i wbrew pozorom jest to miejsce ,które turyści odwiedzają z wielką przyjemnością. Na początku chciałam poznać historię powstania tego miasteczka . A mieszkańcy chętnie opowiadali mi ,że pierwsi na tych ziemiach byli Galindowie. Dopiero w XIV w. Krzyżacy zbudowali na tych terenach zamek obronny i tak z czasem powstało to miasteczko. To było bardzo ciekawe, dlatego z ochotą ruszyłam na bardziej wnikliwe poznanie tego miasteczka. Na początku zwiedziłam zabytki zamku krzyżackiego. Póżniej udałam się do muzeum mazurskiego, gdzie obejrzałam ekspozycje przyrodnicze.etnograficzne i historyczne pokazujące jak żyli ludzie w przeszłości. Przechadzałam się drogą do królewca gdzie zachował się jescze bruk z końca XIX. Zwiedziłam również kaplicę chrześcijan babtystów oraz kościół rzymsko katolicki w stylu neogotyckim. Z daleka zobaczyłam ratusz ,więc i tam postanowiłam zajrzeć.Z wieży widokowej ratusza rozciągał się przepiękny krajobraz. W drodze powrotnej od jednego z mieszkańców dowiedziałam się,że jest tu bardzo dużo jezior.A jeżeli mam ochoę to mogę również zwiedzić naturalne parki leśne gdzie rosną stare dęby i jałowce. Na drugi dzień mojego pobytu w Szczytnie zwiedziłam rezerwat ,który znajduje się nad jeziorem Lesk.W rezerwacie można spotkać dzika ,jelenia,wilka,łosia i sarnę . Wracając z przechadzki zobaczyłam rybaków ,którzy chwalili się swoją zdobyczą. Rzeczywiście ryby były bardzo okazałe szczupaki,węgorze i sandacze aż świeciły w słóncu swoją łuską. Nogi już odmawiały mi posłuszeństwa ,a przecież wieczorem czekała mnie kolejna atrakcja.Mianowicie każdego lata organizowane ,były różne festyny ,a także występy znanych gwiazd. Nie mogłam przepuścić takiej okazji. Każdemu poleciłabym wakacje w Szczytnie ,bo jest to miejsce gdzie można odpocząć na łonie natury ,a także  zobaczyć wiele ciekawych miejsc.