potrzebny mi na dzisiaj jakiś śmieszny wierszyk o Mariuszu, pomóżcie.
potrzebny mi na dzisiaj jakiś śmieszny wierszyk o Mariuszu, pomóżcie.
Mariusz ogląda się za dziewczynkami Kiedy trzeba zmywać garnki Mama krzyczy odrób lekcje A on już z Markiem w piłkę kopie Mariusz nie lubi sprzątać, gotować Ale jest z niego kumpel na piątkę Kiedy potrzeba przytuli,pocieszy I zawsze nas mocno rozśmieszy
Mariusz przez życie jak strzała mknie, wszystkim dziewczynom uśmiechy śle. Wiedzę on ceni jak mało kto, chociaż czasami ma w głowie pstro. Jego patronem jest słynny Mars, może dlatego brzydzi się kłamstw. Chętnie pomaga to tu to tam, zawsze jest miły dla wszystkich pań.