Co by było gdyby Balladyna nie zabiła Aliny? prosze pomużczcie mi bo ja tego nie rozumiem

Co by było gdyby Balladyna nie zabiła Aliny? prosze pomużczcie mi bo ja tego nie rozumiem
Odpowiedź

Gdyby Balladyna nie zabiła Aliny, Alina wróciłaby do domu z dzbankiem pełnym malin. Kirkor, zgodnie ze swoją wolą, wybrałby ją na żonę. Alina była dobrą i uczciwą dziewczyną, więc zabrałaby do zamku również swoją matkę i siostrę. Wszystkie trzy żyłyby inaczej niż dotychczas - nigdy głodne, nigdy spracowane, bogate, jednak Balladyna byłaby straszliwie zazdrosna o to, że to Alina została żoną króla a nie ona, więc Balladyna również szukałaby męża, którego potem znalazłaby. Byłby nim książę innej prowincji. Balladyna wyjechałaby mieszkać w jego zamku, natomiast Alina i jej matka zostałaby na dworze księcia Kirkora. Wszystkie trzy żyłyby szczęśliwie i dostatnio. Matka umarłaby w spokoju, z uśmiechem na ustach, doczekawszy się 12 wnucząt :)

   Zapewne, gdyby Balladyna nie zabiła siostry to Alina mogłaby zostać żoną Kirkora. Zebrała by wszystkie maliny i wygrałaby konkurs. Durgą siostrę opanowała by furia i chęć zemsty na siostrze. Moim zdaniem, gdyby Balladyna wtedy dopiero chciała zabić siostrę, została by ona zgładzona. ich matka żyłaby razem z Aliną i wiodła szczęśliwe życie.     Jest druga opcja. Balladyna mogłaby pogodzić się z losem i zostać przyjaciółką swojej siostry. Poznałaby jakiegoś meżczyznę i wyszłaby za niego za mąż.     Na pewno nie stałoby się tak wiele szkód, jak wtedy, gdy zła siostra przejęła władzę i została królową.     Mam nadzieję, że pomogłam ;)

Dodaj swoją odpowiedź