Wymyśl mit pt;W morzu nie zawsze była słodka woda !

hymnn xd a więc;    Możecie w to nie uwierzyć , lecz w morzu nie zawsze była słotka woda. Dawno, dawno temu woda była tylko i wyłącznie słona. Lecz bogowie uznali ,że ludziom lepiej będzie żyło się lepiej  z wodą obydwu rodzajów słodką i słoną , a przy okazji stworzą także nowe gatunki stworzeń morskich.I tak też sie stało pewnego dnia bogowie skupili wszystkie swoje siły, po czym uczynili 2 rodzaje wody.stworzyli także mnóstwo nowych rodzajów ryb , które żyją do dzis .A dla ludzi jest to także wielki pożytek.                                                      Koniec.;]

Dawno dawno temu, za czasów bogów - co prawda nie każdy wie jak to dokładniej było - woda miała kolor granatowo-czarny, a przywódcą wód był król Vanduo który posiadał córkę Mare co po włosku znaczyło " morska ". Królewna Mare liczyła wtedy lat wodnych dziesięć co na ziemskie  daje dziesięć lat więcej, czyli liczyła lat 20. Była ona rzecz jasna syreną lecz nigdzie ( za wyjątkiem swgo ojca ) nie mogła znaleść księcia który byłby syrenem. Pewnego dnia gdy syrenka jak zwykle siadywała w swej komnacie robiąc miny do lustra co ukazuje jedną z jej cech ( infantylność ), w zwierciadle zobaczyła przepływającego za oknem syrena. Natychmiast wyleciała przez otwór w ścianie który służył za okno, i podpłynęła do mężczyzny rozpoczynając pogawędkę. Okazało się że to syren jej marzeń więc za pobłogosławieniem swego ojca i oczywiście zgodą syrena ( który zwał się Erid ) postanowiła wziąść z nim ślub. Niestety ślub nie odbył się ponieważ miesiąc przed ślubem odbyła się wojna syrenia na której wybranek dziewczyny  zginął. Załamana Mara wypłynęła na powierzchnię i zaczęła płakać. Były to morskie prawdziwe i słone łzy, przez które woda zmieniła kolor. A syrena do dziś płacze na jakimś wybrzeżu płacząc , przez to woda w morzu jest słona.