Był 23 grudnia bardzo nienawidziłam Świąt , ponieważ dla mnie to była strata czasu , który mogłam spędzić na czymś innny np.Graniem na komputerze też nie nawidziłam , że pada śnieg i jest zimno.Jak kładłam sie spać słyszałam dziwne dźwięki coś w stylu chodzenia.Wmawiałam sobie,że to tylko moja wyobraźnia , ale nie tym razem...Na siłe próbowałam zasnąć , ale na marne.Zobaczyłam ducha i wtedy sie wszystko zaczeło.Odpowiedział mi ,,Chodź ze mną" więc poszłam i pokazał reakcje mojej rodziny na moje zachowanie mama płakała tata był rozczarowany a młodsza siostra tez płakała.Zrobiło mi sie przykro , a duch powiedział ,,Masz czas do jutra , bo jak nie to sie z nimi pożegnasz" i zniknął.Postanowiłam,że jutro zmieni sie wszystko!Zaczęłam robic upominki.Był 24 grudnia i cała moja rodzina sie zdziwiła mojim zachowaniem ja w sumie też .I tak na zawsze sie zmieniły moje świąta. Mam nadzieje, że pomogłam pozdrawiam
Dzisiaj w nocy, obudziłam się, ponieważ otworzyło się okno i nagle ujrzałam coś dużego, świecącego, błyszczącego, nie umiem tego określić. Było to piękne, ale straszne. Bardzo się bałam i schowałam się pod kołdrą. Weszło to przez okno do mojego pokoju i zaczęło mówić : (twoje imię) wstań i nie bój się mnie. Jestem duchem przyszłości. Wyszłam z pod kołdry i zaczęłam krzyczeć na cały głos. Duch powiedział żebym nie krzyczała. Kazał mi się uspokoić. Zapytałam się go - co on tu robi? Lecz on nie odpowiedział. Kazał mi go dotknąć i tak zrobiłam. Nagle zobaczyłam, że zrobiło się ciemno. Duch przyszłości powiedział żebym otworzyła oczy. Zobaczyłam piękną, młodą kobietę która ma piękny biały dom, ładnego męża i trójkę dzieci: dwie dziewczynki i jednego chłopczyka. Zapytałam się ducha, kto to jest? On na to odpowiedział- to jesteś ty, twój mąż i twoje piękne dzieci. Tak będzie wyglądać twoja przyszłość. Ucieszyłam się, ponieważ nigdy nie spodziewałam się że będę miała trójkę dzieci! Nie wiedziałam też, skąd ten duch wie tyle rzeczy! Kazał mi się znowu dotknąć i tak zrobiłam. Wróciliśmy do teraźniejszości. Rozmawialiśmy jeszcze chwilkę, o tym dlaczego on do mnie przyszedł. Piękny duch odszedł. Zostawił on żółtą chustę w zielone wzorki. Zamknęłam okno i poszłam spać. Liczę na naj ♥♥♥
