"Buszujący w zbożu" streszczenie.
Szesnastoletni Holden Caulfield uczęszczał do szkoły „Pencey”. Nie była to jego pierwsza szkoła. Został z niej wyrzucony za notorycznie złe wyniki w nauce. Przed wyjazdem poszedł pożegnać się ze swoim ulubionym nauczycielem od historii. Kłótnie z kolegami (szczególnie ze Stradlaterem o przyjaciółkę Holdena, Jane) sprawiły, że chłopak postanowił opuścić szkołę nieco wcześniej niż miał to w planie. Spakował walizki i wsiadł do nocnego pociągu. Po drodze rozmawiał z matką jednego ze swych znajomych. Wysiadł na Penn Stadion. Chciał zadzwonić do swojego brata D.B., który był w Hollywood, lub swojej siostrzyczki Phoebe. Uznał to jednak za zły pomysł. Wezwał taksówkę, a ponieważ nie mógł jeszcze wracać do domu udał się do hotelu „Edmont”. Poznał tam trzy panie według niego zachowujące się jak kretynki. Po opuszczeniu tego miejsca Holden odwiedził nocny klub i wynajął pokój w innym hotelu. Obserwował tam transwestytę i rozmawiał z prostytutką. Przed zaśnięciem wspominał swojego zmarłego brata Alika.
Nazajutrz umówił się ze swoją koleżanką Sally. Mieli się spotkać w Biltmore o drugiej po południu. Po drodze do tego miejsca przekąsił coś i uciął sobie pogawędkę z dwoma zakonnicami. Jedna z nich uczyła angielskiego, a druga historii i ustroju Ameryki. Dał im dziesięć dolarów na zbiórkę. Kupił też płytę „Mała Shirley Beans” dla swojej młodszej siostry Phoebe. Ponieważ nie udało mu się jej znaleźć udał się na randkę z Sally. Poszli razem na występ Luntów i na lodowisko. Chłopak zaproponował jej ucieczkę w okolice Massachusetts i Vermont. Dziewczyna nie zgodziła się na to, obraziła się i poszła.
Holden próbował zadzwonić do Jane, ale nikt nie odbierał. Potem udał się do kina w Radio City, gdzie odbywały się występy. Obejrzał film, od którego zachciało mu się rzygać. Następnie powędrował do baru, gdzie miał się spotkać ze swoim znajomym Lucem. Długo z nim rozmawiał. Kiedy Luce poszedł Holden całkiem pijany zatelefonował do Sally Hayes. Kiedy wytrzeźwiał poszedł do swojego domu, ponieważ bardzo chciał zobaczyć się z młodszą siostrą. Rodzice byli na przyjęciu, więc mógł z nią swobodnie rozmawiać. Bardzo zmartwiła się tym, że wyrzucili go ze szkoły. Chłopak oddał jej szczątki płyty, którą stłukł, kiedy był pijany. Gdy wrócili rodzice schował się do szafy. Po pewnym czasie wyszedł, pożyczył od Phoebe trochę pieniędzy i uciekł. Nie mógł pokazać się rodzicom, ponieważ miał wrócić ze szkoły, (z której uciekł) dopiero za dwa dni. Postanowił przenocować u państwa Antolini. Kiedy w nocy obudził się przy jego łóżku siedział pan Antolini i czule głaskał go po czole.Chłopak przestraszył się nie na żarty (podejrzewał, że może on być pedofilem) i szybko opuścił ten dom.
Udał się na Dworzec Główny. Ułożył plan ucieczki. Przedtem jednak poszedł do szkoły Phoebe zostawić jej list pożegnalny i oddać pożyczone pieniądze. Zostawił dla niej liścik z informacją by mogli spotkali w Muzeum Sztuki. Siostra uparła się by jechać razem z nim. Wywiązała się kłótnia, w wyniku, której Phoebe obraziła się na brata. Nie odzywała się do niego aż do karuzeli. Kiedy Holden patrzył na swoją ukochaną Phoebe poczuł się tak szczęśliwy, że postanowił nie uciekać.