"Dom może być we mnie"

26.11.2009
Poniedziałek godzina 6: 00
Dziś jeszcze nie idę do szkoły, wciąż jestem chora.
Jest szósta rano, a mama już krząta się w kuchni. Lubię patrzeć jak zwinnie uwija się, by nie narobić hałasu, by nas nie obudzić, nie wie że na ogół już nie śpię i wpatruję się w nią! Czasami zamykam oczy i wiem co w danej chwili robi. Przygotowuje wszystko z taką precyzją. Nawet kiedy nie ma mnie w domu, spoglądając na zegarek wiem, że właśnie idzie do sklepu po zakupy, że wychodzi z psem na spacer. Moja mama... tak bardzo ją kocham, ale rzadko jej to mówię, jednak zawsze jest w moim sercu, nawet kiedy jestem daleko. Może zwłaszcza wtedy? To ona sprawia, że mój mały zielony domek jest taki przytulny, taki ciepły, że ciągle chce tu wracać.

Godzina 7:00
Tradycyjne budzenie Viktora. Mój braciszek bardzo nie lubi wcześnie wstawać, a już na pewno jak wie, że ja nie idę do szkoły! Zaraz pewnie usłyszę… „a ona znów nie idzie?!” Och, po prostu nie mogę się doczekać, kiedy to powie  Jest! Jest! Jest! Czyż nie jest kochany? Mój młodszy braciszek? Opornie idzie mu poranna toaleta, ale jak już się rozkręci, to nim wyjdzie do szkoły, mnie też z łóżka wyciągnie? Tak dla zasady, a ja wstanę, by nie marudził potem i tak wrócę do łóżka.
No to idę na śniadanie. Kakao już gorące stoi na stole, uwielbiam ten zapach kakao zmieszany z aromatem kawy!
Lubię te nasze śniadanka, Vik jeszcze trochę zaspany chyba, nie ma humoru szturchnę go pod stołem, choć może lepiej nie, on nie jest tak przewidywalny jak mama.
Zawsze chciałam mieć starszego brata, ale ten jest też O.K. Prawdę mówiąc nie zamieniłabym go na żadnego innego!

Godzina 9:00
Viktor już dawno w szkole mama poszła po zakupy. Taka cisza… wolę jednak, jak ktoś jest ze mną w domu! Lubimy swoje towarzystwo. Każdy tu wie co ma do zrobienia, kiedy ,jak, po co.
Oooo Bingo chyba wie, że jestem w domu. Znów zagląda przez szybkę w drzwiach. Bingo to nasz pies labrador. Jest właściwie jak członek rodziny! Ma już trochę lat, ale wciąż zachowuje się jak szczeniak. Jest taki kochany, ale słucha tylko mamy! Dam mu zaraz jakąś przekąskę. Będzie teraz tak warował pod drzwiami!

Godzina 17:00
Właśnie uświadomiłam sobie, jak ten dom jest dla mnie ważny. Przecież cały czas noszę go w sercu, bo gdziekolwiek jestem oni są ze mną. Całą miłość, którą tu otrzymuję, mam tu głęboko w sercu, a wraz nią mój dom! Dom, który jest we mnie! Bo to my go tworzymy!

Godzina 22:00
Minął kolejny dzień… dzień wyjątkowy. Wyjątkowy jak każdy, bo z moją rodziną w moim domu.

Dodaj swoją odpowiedź
Język polski

"Dom zawsze ustępować powinien krajowi." Julian Ursyn Niemcewicz.

"Dom zawsze ustępować powinien krajowi." - w tym cytacie Julian Ursyn Niemcewicz zawarł przesłanie do narodu polskiego abyśmy zaczęli troszczyć się o dobro i potrzeby własnej ojczyzny, i nie przedkładali spraw osobistych -rodowyc...

Język polski

"Dawid Copperfield" jako autobiografia Karola Dickensa i "życiorys po śmierci w rękopisie".

MOTTO : „CZY MAM CI ZOSTAWIĆ PO ŚMIERCI MÓJ ŻYCIORYS W RĘKOPISIE” ( Karol Dickens )

WSTĘP:
CYTAT Z „OPOWIEŚCI O DICKENSIE” STR. 249 - CO DICKENS MYŚLAŁ O NAPISANIU WŁASNEJ BIOGRAFII
ODKRYCIE MOJE I PANA FORESTA - ...

Język polski

"Medaliony" streszczenie.

„MEDALIONY”
PROFESOR SPANNER
Tego rana byliśmy tam po raz drugi. Dzień był pogodny, majowy, chłodnawy.
Wiatr od morza szedł rześki, coś sprzed lat przypominał. Za drzewami szerokiej, wyasfaltowanej alei stał mur ogrodzenia, ...

Język polski

"Dom jest dla człowieka częścią jego istoty" Stefan Żeromski.

Dom dla każdego z nas jest częścią naszej egzystencji.
Z jednej strony jest to budynek, budowla służąca jako miejsce zamieszkania, siedziba jakiejś instytucji. Może być duży, niski, wysoki, pokaźny, olbrzymi, stary, nowy, oryginalny,...

Język polski

"Cierpienia młodego Wertera"- streszczenie.

W pierwszym wydaniu powieści zamiast motta we wstępie była krótka inskrypcja: Nie idź moim śladem.

Motto dzieła wprowadza czytelnika w treść powieści. Wielka miłość, na którą czeka każdy mężczyzna i którą chce być obdar...